RZESZÓW minimalny | zaproszenie na wernisaż wystawy

RZESZÓW minimalny | zaproszenie na wernisaż wystawy

Zapraszam serdecznie na wernisaż wystawy fotografii „RZESZÓW minimalny”

Wernisaż odbędzie się 2 grudnia 2022 roku, o godzinie 19:00 w Galerii Nierzeczywistej RSF przy ulicy Jana Matejki 10 w Rzeszowie. Wystawa potrwa do 27 grudnia 2022 roku.

Ekspozycja została objęta honorowym patronatem Fotoklubu Rzeczypospolitej Polskiej Stowarzyszenie Twórców oraz Prezydenta Miasta Rzeszowa Konrada Fijołka.

Mecenat nad wystawą objęła firma Promost Consulting oraz Podkarpacka Okręgowa Izba Inżynierów Budownictwa.

Kurator wystawy – Katarzyna Warańska (ZPAF).

O wystawie:

Rzeszów Minimalny

Żyjemy w XXI wieku. Technika cyfrowa i aparat dostępny zawsze pod ręką sprawił, że robienie zdjęć stało się zjawiskiem masowym. Młody, stary, gruby, chudy, piękny, brzydki, zdolny i „aspirujący” rejestruje, czy może raczej „zapisuje”, otaczający go świat. Powszechny dostęp do narzędzia sprawia, że sztuka fotografowania stała się jeszcze trudniejsza. Tak, to nie pomyłka: dostępna jest ona dla wybranych. Dużym wyzwaniem jest przebicie się przez wspomnianą „masę krytyczną”. Jest to bez wątpienia jedyny słuszny kierunek. Artur Wysocki podnosi tę rękawicę. Pozwala sobie jednak na podbicie stawki, kierując szczelinę własnej migawki na swoje miasto. Słyszeli Państwo, a może nawet pomyśleli: „przecież tu się nic nie dzieje”, „co może być tu ciekawego”, „nuda”. Tak! Łatwiej fotografować nam miejsca obce, egzotyczne… podróż, wycieczka, wyprawa nie tylko po złote runo, ale i po zdjęcia. Na własnym podwórku często „milczymy” fotograficznie, będąc jedną z ludzkich ciem, zaślepionych codzienną gonitwą, niczym owady w swym locie ku światłu. Autor daje mam jednak dowód, że warto, że można, a nawet trzeba na chwilę się zatrzymać, by dostrzec w tym, co pozornie „swojskie”, coś niezwykłego.

Rzeszów, ale czy na pewno? Czy to aby nie Berlin, Rio, Tokio czy Denver? Ewidentne wyczulenie autora na formę pozwala nam w pewnym sensie zapomnieć o miejscu, które nas uwodzi poprzez geometryczne kształty swojej zabudowy. Po początkowej fascynacji niezwykłą estetyką przedstawionych fotografii, za sprawą wystawy, a w zasadzie wizji artysty, rodzi się pytanie: czy to Rzeszów wędruje do świata, czy  może to świat wędruje do Rzeszowa? Niech każdy z oglądających zmierzy się z tym pytaniem.

Tomasz Sobczak
EFIAP, AFRP, TTF, AIPS, KDS